Kalmary,
Składniki
Sposób przygotowania
Kalmary wykładamy na sitko i pozostawiamy na ok. godzinę. Kiedy się rozmrożą, dokładnie je płuczemy i osączamy z wody, po czym wykładamy na papierowy ręcznik i dokładnie osuszamy.
Z tartej bułki, mąki soli i pieprzu przygotowujemy panierkę. Najprościej wszystko wrzucić do foliowego woreczka, łącznie z krążkami kalmarów i zamkniętym mocno potrząsnąć, aż całe pokryją się panierką.
Na patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy panierowane kalmary. Smażymy z obu stron do zrumienienia, po ok. 2 minuty. Gotowe skrapiamy cytryną, podajemy z ulubionym sosem, np. czosnkowym. Smacznego!
Panierowane kalmary
Coraz chętniej przygotowujemy w domach owoce morza. Większość z nas oswoiła się z krewetkami, i posiada kilka ulubionych przepisów na ich przygotowanie. Nieco gorzej spawa wygląda z kalmarami. W sklepowych lodówkach uśmiechają się do nas zamrożone na kamień i pokryte grubą panierką z ciasta. W sumie więcej tam ciasta niż samego kalmara. Aby więc poczuć prawdziwy smak tego delikatnego mięsa, lepiej sięgnąć po opakowania, w których kalmary nie zostały poddane obróbce. Przygotowane w domu będą smakowały wyśmienicie.Składniki
- opakowanie mrożonych kalmarów (zwykle 400 g)
- dwie łyżki bułki tartej
- dwie łyżki mąki pszennej
- pół łyżeczki soli
- pół łyżeczki białego pieprzu
- cytryna
- olej do smażenia
Sposób przygotowania
Kalmary wykładamy na sitko i pozostawiamy na ok. godzinę. Kiedy się rozmrożą, dokładnie je płuczemy i osączamy z wody, po czym wykładamy na papierowy ręcznik i dokładnie osuszamy.
Z tartej bułki, mąki soli i pieprzu przygotowujemy panierkę. Najprościej wszystko wrzucić do foliowego woreczka, łącznie z krążkami kalmarów i zamkniętym mocno potrząsnąć, aż całe pokryją się panierką.
Na patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy panierowane kalmary. Smażymy z obu stron do zrumienienia, po ok. 2 minuty. Gotowe skrapiamy cytryną, podajemy z ulubionym sosem, np. czosnkowym. Smacznego!
Muszą smakować obłędnie
OdpowiedzUsuńWprost ubóstwiam smażone kalmary, chociaż sam obtaczam je w mące ryżowej; wtedy wychodzą jeszcze bardziej chrupiące ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za inspirację. Wykorzystam :)
Usuń